Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Cześć i czołem :-)
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
- Otrzymał podziękowań: 21 razy
Re: Cześć i czołem :-)
Jak fajnie, że w tematach mechanicznych wypowiadają się spece, którzy na włoszczyźnie połamali sobie zęby. A może wystarczy tylko poczytać instrukcje i stosować właściwy olej . Fłoskie silniki biły kiedyś tylko hondowskie. W 1,6 boxerze w 145 zjadło 1 krzywkę ale gość tak często wymieniał olej , że aż skorodował na wylot filtr oleju . Ostro się lało i trzeba było jechać do warsztatu. Wariator w moim Fiacie Coupe ma 320 tyś.km i jest cichy. O niego też należy dbać. Popatrzcie na dane katalogowe jakie w tamtych czasach miały np. niemieckie silniki
Niestety zaawansowana technologia wymaga właściwej wiedzy od użytkowników i mechaników. Ciśnie mi się na usta pytanie, która firma dzisiaj produkuje najlepsze, najtrwalsze i wysilone silniki?
Niestety zaawansowana technologia wymaga właściwej wiedzy od użytkowników i mechaników. Ciśnie mi się na usta pytanie, która firma dzisiaj produkuje najlepsze, najtrwalsze i wysilone silniki?
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
- Otrzymał podziękowań: 21 razy
Re: Cześć i czołem :-)
Tylko proszę nie podajcie współczesnych super klamotów, w których po 30 tyś. km należy wymieniać panewki, uszkodzone pompy oleju, wały korbowe z obrobionymi kołami napędu rozrządu, uszkodzonymi łańcuchami rozrządu, czy szalejącą elektroniką.
- adamigo
- Posty: 1376
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: Cześć i czołem :-)
I tu jest temat, bo firmie w sumie zależy na złapaniu klienta w ogólności, a nie tylko konesera markowych olejów. Jeśli chce się rozwijać na rynku, musi przyjąć do wiadomości, że część klientów to będą kompletni ignoranci - i co ma z tym fantem zrobić? Zrobić w fakturze zakupu zastrzeżenie opatrzone gwiazdką, że nabywca (także kolejny i enty) nie może upubliczniać efektów jazdy na Selektolu? Jak dla mnie pojazd broni się jako produkt gdy jest idiotoodporny. Guzzi bywa:)Marek Krupa pisze: ↑08 gru 2022, 21:07Niestety zaawansowana technologia wymaga właściwej wiedzy od użytkowników i mechaników.
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
- adamigo
- Posty: 1376
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: Cześć i czołem :-)
He, ponieważ ja zaczynałem swój rozdział motocyklowy dosyć późno, na Selektol się nie załapałem, za to popełniłem klasyczny błąd wynikający z nadmiernego wyboru na półce(zjawiska nieznanego w czasie gdy Selektol rządził). Kupiłem Dniepra w chyba 94'm i zalałem go po pańsku, półsyntetykiem. Na efekty nie musiałem czekać długo...
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
Re: Cześć i czołem :-)
Nie stresuj się o tym pisałem. Napisałem że często to nie Luigi był winien a Zenek właśnieMarek Krupa pisze: ↑08 gru 2022, 21:07Jak fajnie, że w tematach mechanicznych wypowiadają się spece, którzy na włoszczyźnie połamali sobie zęby. A może wystarczy tylko poczytać instrukcje i stosować właściwy olej . Fłoskie silniki biły kiedyś tylko hondowskie. W 1,6 boxerze w 145 zjadło 1 krzywkę ale gość tak często wymieniał olej , że aż skorodował na wylot filtr oleju . Ostro się lało i trzeba było jechać do warsztatu. Wariator w moim Fiacie Coupe ma 320 tyś.km i jest cichy. O niego też należy dbać. Popatrzcie na dane katalogowe jakie w tamtych czasach miały np. niemieckie silniki
Niestety zaawansowana technologia wymaga właściwej wiedzy od użytkowników i mechaników. Ciśnie mi się na usta pytanie, która firma dzisiaj produkuje najlepsze, najtrwalsze i wysilone silniki?
Ostatnio zmieniony 09 gru 2022, 17:16 przez AlfaGuzzi, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Cześć i czołem :-)
Co ten semisyntetyk zrobił złego? Nie pisz tylko że rozszczelnił silnik.adamigo pisze: ↑09 gru 2022, 12:40He, ponieważ ja zaczynałem swój rozdział motocyklowy dosyć późno, na Selektol się nie załapałem, za to popełniłem klasyczny błąd wynikający z nadmiernego wyboru na półce(zjawiska nieznanego w czasie gdy Selektol rządził). Kupiłem Dniepra w chyba 94'm i zalałem go po pańsku, półsyntetykiem. Na efekty nie musiałem czekać długo...
Re: Cześć i czołem :-)
No Alfy nie były idioto odporne. Dlatego w oczach przeciętnego wielbiciela młotka VW był lepszyadamigo pisze: ↑08 gru 2022, 23:20I tu jest temat, bo firmie w sumie zależy na złapaniu klienta w ogólności, a nie tylko konesera markowych olejów. Jeśli chce się rozwijać na rynku, musi przyjąć do wiadomości, że część klientów to będą kompletni ignoranci - i co ma z tym fantem zrobić? Zrobić w fakturze zakupu zastrzeżenie opatrzone gwiazdką, że nabywca (także kolejny i enty) nie może upubliczniać efektów jazdy na Selektolu? Jak dla mnie pojazd broni się jako produkt gdy jest idiotoodporny. Guzzi bywa:)Marek Krupa pisze: ↑08 gru 2022, 21:07Niestety zaawansowana technologia wymaga właściwej wiedzy od użytkowników i mechaników.
- adamigo
- Posty: 1376
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: Cześć i czołem :-)
Ale pozwól zauważyć, że jest regułą, że sprowadzasz pojazd z Włoch i nie ma tematu korozji, za to to co spuszczasz z silnika to jest jakaś miazga. Więc jako wielbiciel młotka widzę tu konieczność uściślenia, że młotek nie ma narodowości.
A co do semi - i offfszem, kontrolka ciśnienia zaczęła się objawiać znacznie częściej... ale tam dochodziła wada dizajnu, podpora wału była z założenia nieszczelna
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
- Otrzymał podziękowań: 21 razy