Strona 1 z 4

Kupię coś starszego V35- TT, V50, V7...

: 28 lut 2022, 17:11
autor: markali
Jak w temacie. Pozostał sentyment do marki. Może być też do delikatnych poprawek. Nic cięžkiego.
Może jakieś ładne ale starsze V50, V7, może nawet V35 TT. Coś lekkiego. Komuś tam zleciłem przywiezienie ale cisza.

Re: Kupię V7 classic 2014-2017

: 08 wrz 2022, 19:04
autor: markali
Aktualne

Re: Kupię V7 classic 2014-2017

: 08 wrz 2022, 23:28
autor: adamigo
Aleś Ty lakoniczny... jakoś się wytłumaczysz z tej zmiany zdania, czy mamy się oddać domysłom...?

Re: Kupię coś starszego do grzebania V50, V7...

: 05 paź 2022, 23:17
autor: markali
Aktualne ale w nowej formie. Szukam czegoś starszego, lekkiego i zadbanego np. V50.

Re: Kupię coś starszego V35- TT, V50, V7...

: 23 sty 2023, 22:16
autor: markali
Co myślicie o czymś takim? Da się coś zrobić z tyłem? Tzn. zmiana pojemnika na siedzenie lub stelaż. Chodzi o miejsce na bagażnik - gł. namiot.
Koła też nietypowe bo przód 16 a tył 18 cali. Dętkowe? Ma ktoś
V75?

Re: Kupię coś starszego V35- TT, V50, V7...

: 23 sty 2023, 22:37
autor: adamigo
Ohohohoooo, szykuje się fajny wątek. Bierz i nie faluj, mam tyle drobnicy, że Cię doposażę:)

Z kołami jest tak, że możesz dla równowagi optycznej iść w dwie szesnastki albo w dwie osiemnastki, ale oba warianty wymagają delikatnego grzebingu: zwróć uwagę, że masz z przodu piastę pod płaskie tarcze, a koło 18 ma węższą piastę i w nim tarcze tłoczone. To koniec końców minimalna różnica w rozstawie tarcz, ale jakaś jednak jest, więc może być potrzebna korekta rozstawu zacisków. Z kolei jeśli zapodasz na tył szesnastkę, to warto wrzucić skrzynię z wyższym przełożeniem pierwotnym. To jest ewidentny policaj, i niekoniecznie musi mieć cywilną skrzynię, ale zacznijmy od modelu - po gaźnikach widzę, że to V65? To skrzynia z Lario czy Nevady/Brevy zrobi robotę z podbiciem przełożenia, bo to są właśnie modele na mniejszym kole i tam pierwotne jest najwyższe. Masz foto z drugiej strony? Bo jest jeszcze opcja, że masz wolny dyfer i zmiana na taki najpowszechniejszy, szybszy, też zrobi robotę. Co do siedzenia da się zrobić wszysssstko, to jest motor z klocków lego. Oczywiście zakładam, że nie boisz się wziąć do ręki kątówki i pilnika. Ale tylko w celach kosmetycznych:>

Re: Kupię coś starszego V35- TT, V50, V7...

: 23 sty 2023, 22:49
autor: markali
Jest napisane V75 Polizia (to mi nie przeszkadza) rok 1997. Przebieg podany to ok.60tyś. a cena 10700zł. Dobrze że znasz temat!
Tak sobie pomyślałem że ta większa pojemność niż zakładałem na początku będzie lepsza. Pogrzebać nie zaszkodzi bo jednego motóra już mam. Już bym go pooglądał ale 355km mam do niego a jak jechać to już z busem.
Odnośnie kątówki i pilnika to akurat najmniej się boję bo mechanik maszyn jestem (z zawodu) a użytkuję na bieżąco jako budowlaniec i klocki też lubię.

Re: Kupię coś starszego V35- TT, V50, V7...

: 23 sty 2023, 23:33
autor: adamigo
Wszystko po bożemu i nawet skrzynia z imbusikiem, znaczy najlepiej smarowana ze wszystkich. Tyle że w V75 jest tak mało miejsca na gaźniki, że musieli tam tuż za nimi przetłaczać ramę i jest cholernie mało miejsca, żeby je sobie wyjąć i w nich zamieszać. Skoro zatem to jest V75, to szybszej skrzyni już nie znajdziesz, ale jest szansa, że znajdziesz szybszy dyfer. Te baki mają taką wadę, że widzisz, za kranikiem jest miejsce niżej niż spływ i tam siedzi woda i żre, i korodują tam na wylot, jeśli go weźmiesz to opróżnij go i osusz z tej wody, bo ona tam jest naturalnie. Ale najpierw, jeszcze u sprzedawcy, naciśnij palcem z zewnątrz... Masz jakiegoś linka do ogłoszenia cy cuś? Może jakiś kolega się machnie i rzuci okiem, a potem kamieniem. Rozrusznik Valeo, czyli wszystkie flaki z byle Opla na szrocie czy peżota wydobędziesz. Jak masz wahania, mogę zapytać kumpla z Bielska Podlaskiego czy ma aby nadal w szopie V35TT, no ale to jest przeciwległy kraniec spektrum małego bloku. Tyle że dla Ciebie to chyba jeszcze dalej... Sądząc po lakierach na napędzie - makina rokuje o ile ktoś nie zajechał wału. Będzie pan zadowolony! Oczywiście jak już skończą się łzy:> A co do przeróbek, rób tak, żebyś mógł wrócić do orygienału - taka perełka będzie kiedyś w cenie... mam taki bak i kanapę pod niego dwójkę, ale owiewka jest dość wyjątkowa i boczki też, nie mówiąc o kufrach. Zrobienie z tego golasa byłoby dość czasochłonne, choć prezes Tadziu po tym jak go ciężarówka wykatapultowała z drogi, migiem musiał zrobić transformację, bo mało co z owiewek zostało:>

Re: Kupię coś starszego V35- TT, V50, V7...

: 23 sty 2023, 23:49
autor: markali
https://m.olx.pl/d/oferta/moto-guzzi-v7 ... bserved_ad
V35 TT by był na rybki bo lekki jest. No i MG.
Ale ta 750 może ładnie po zrobieniu wyglądać. Absolutnie nie myślałem o zrobieniu na "golasa".
A do Bielska Podlaskiego mam 527 ;-(

Re: Kupię coś starszego V35- TT, V50, V7...

: 24 sty 2023, 00:00
autor: adamigo
Tu je moja wariacja na temat - Nevada w orginale i moja Ofiara Bosza:)

A V35 - lekki? One wszystkie te same odlewy mają, różnica w wadze chyba tylko w laminacie się kryje...

Do Radzymina wybierz się pociągiem. Czuję, że zmarnujesz bilet powrotny...:)