Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Nie wytrzymałem ...
- adamigo
- Posty: 1375
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: Nie wytrzymałem ...
To właśnie jest kwintesencja włoszczyzny, wozi, owszem, wozi, ale paluszki wiecznie brudnawe:) Taka krzyżówka w pół drogi Dniepra z japonią:)
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
- Sello
- Posty: 339
- Rejestracja: 01 gru 2019, 19:44
- Lokalizacja: Wagowo
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 22 razy
Re: Nie wytrzymałem ...
Na szczęście ja to lubię, a nawet kocham.
To jest koloryt.
Jak miałbym żyć, tak po prostu wsiadać i jeździć i nic nie tytrać ..... smutek ...
To jest koloryt.
Jak miałbym żyć, tak po prostu wsiadać i jeździć i nic nie tytrać ..... smutek ...
V50 II, Galletto 192
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
- Otrzymał podziękowań: 21 razy
Re: Nie wytrzymałem ...
Adamingo, jednak eliminując, zamieniając słabe elementy na lepsze dochodzimy do niezawodności. Każdy oryginał ma mniej lub więcej wad, ale je ma. Ja na oryginalnym AWO T za Chiny nie dałbym rady dotoczyć się do Puli. Po kilku latach ostrych katunków padały jak muchy słabe elementy niemieckiej techniki i dzisiaj mogę planować Trasę Transfogarską. Z mojego doświadczenia w pierwszej kolejności należy elektroniką zastąpić styki przrywaczy.
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
- Otrzymał podziękowań: 21 razy
Re: Nie wytrzymałem ...
W silniku dwutłokowym zastąpienie klasycznych przerywaczy układem elektronicznym, to eliminacja ciągłego problemu związanego z ustawieniem zapłonu.
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
- Otrzymał podziękowań: 21 razy
Re: Nie wytrzymałem ...
To, że trzeba ciągle coś grzebnąć rozwija nasze myślenie, pogłębia naszą wzajemną interakcję i bliskość z motórem Przenikamy się. On staje się członkiem rodziny. Szykujemy mu honorowe miejsce w salonie. Jesteśmy w pracy i ciągle myślimy tylko o nim. Jego problemy spedzają nam sen z powiek. Co raz częściej naprawiamy go błagalnym " Nie teraz " i głaskaniem po baku. Jego kształty przyćmiewają nawet wiosenne, falujące odsłony koleżanek. Jego kolejne kaprysy całkowicie zniechęcają naszą partnerkę do wspólnych wypraw we troje. Ostatecznie zostajemy tylko we dwóch...
- adamigo
- Posty: 1375
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: Nie wytrzymałem ...
A skąd Ty kolego tak dokładnie wiesz, jak mi minął dzisiejszy dzień?:) Mam wrażenie, że pozycja wpomnianego członka rodziny budzi co najmniej dyskomfort żony:>Marek Krupa pisze: ↑13 lut 2021, 07:37To, że trzeba ciągle coś grzebnąć rozwija nasze myślenie, pogłębia naszą wzajemną interakcję i bliskość z motórem Przenikamy się. On staje się członkiem rodziny. Szykujemy mu honorowe miejsce w salonie. Jesteśmy w pracy i ciągle myślimy tylko o nim. Jego problemy spedzają nam sen z powiek. Co raz częściej naprawiamy go błagalnym " Nie teraz " i głaskaniem po baku. Jego kształty przyćmiewają nawet wiosenne, falujące odsłony koleżanek. Jego kolejne kaprysy całkowicie zniechęcają naszą partnerkę do wspólnych wypraw we troje. Ostatecznie zostajemy tylko we dwóch...
Skoro więc rozkminiłeś moje dzisiejsze zajęcia, donoszę i uściślam, NTX stał w pracy od kupna, i dziś zajechalem pod dom po raz pierwszy , na całym półtora cylindra:) Zatem głaskanie w planach:)
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650