guzziclub.pl

Do Komara lałem taki

Ja Was proszę. To jest powitalnia. Będe usuwał te wpisy ]:->

Niby powitalnia a sam widzisz, że żegnamy się z Selektolem i się pożegnać nie możemy:)

Jak Ty możesz mieć sumienie tłumić swobodę wypowiedzi na tym tyciuśkim forum, gdzie spotyka się może z siedmiu facetów którzy nikomu nie szkodzą. Prócz Ciebie:>

Mi też nie szkodzą, ale nie chcę usłyszeć zarzutu niedpełnienia obowiązku

A kto Ci co zarzuci, no przecież nie tych wspomnianych siedmiu. Guzzi tym się różni od innych motorów, że ma luz między każdym biegiem. Weź znajdź jakiś - i wrzuć:>

Bardzo dziękuję Wam koledzy sympatyczni za doradztwo. Chyba rzeczywiście czas zacząć się uczyć i samemu wyregulować zawory. Sprostuje tylko że zawory muszę regulować zgodnie z zaleceniami w instrukcji - czyli po 10 tys. km. Obecnie jest przejechane 9900 km więc trzeba to ogarnąć za chwilę. Do zobaczenia wszystkim na trasie - szerokości. Pozdrawiam

Oczywiście nie przeżywaj za bardzo i tylko rzuć tam okiem, a jeśli już coś podregulujesz to nie licz że będzie zaraz ciszej:) Po odkręceniu dekla miej na podorędziu nożyk do tapet i w razie gdyby uszczelka przyległa na różnych odcinkach do obu powierzchni, oddzielisz ją łatwo od głowicy.

Adamigo , Ty chłopino masz jakąś włoską wysypkę. Kup sobie obecną machinę z kraju , który błyskawicznie zniszczył legendarną niezawodność. Czy dzisiaj dają taką gwarancję jak za czasów mojej młodości na MB W123. Jak we wspomnianych samochodach stosowano olej z marketu to się wałki wycierały. A o osiągach alfoskich silników to VW nawet nie śniło. Podobnie jak w moim F Coupe z 1998r gdzie z 2 l uzyskano 220 KM. Może dziwić fakt, że od dawna mam w niej 300KM i słupka nie rozbierałem i wałków , wariatora, nie wymieniałem mimo przebiegu +300 tyś. km.

Oj mam... ciągle mnie swędzi żeby jeszcze jednego kupić...

Zobacz, że wolnossący 2, 0 TS miał wieki temu 150 KM podobnie jak 2,4 jtd 10v . I dlaczego ten jtd kręci + 5500 obr/ min i robi milionowe przebiegi.