Strona 2 z 3

Re: Cześć i czołem :-)

: 08 gru 2022, 21:07
autor: Marek Krupa
Jak fajnie, że w tematach mechanicznych wypowiadają się spece, którzy na włoszczyźnie połamali sobie zęby. A może wystarczy tylko poczytać instrukcje i stosować właściwy olej . Fłoskie silniki biły kiedyś tylko hondowskie. W 1,6 boxerze w 145 zjadło 1 krzywkę ale gość tak często wymieniał olej , że aż skorodował na wylot filtr oleju . Ostro się lało i trzeba było jechać do warsztatu. Wariator w moim Fiacie Coupe ma 320 tyś.km i jest cichy. O niego też należy dbać. Popatrzcie na dane katalogowe jakie w tamtych czasach miały np. niemieckie silniki
Niestety zaawansowana technologia wymaga właściwej wiedzy od użytkowników i mechaników. Ciśnie mi się na usta pytanie, która firma dzisiaj produkuje najlepsze, najtrwalsze i wysilone silniki?

Re: Cześć i czołem :-)

: 08 gru 2022, 22:15
autor: Marek Krupa
Tylko proszę nie podajcie współczesnych super klamotów, w których po 30 tyś. km należy wymieniać panewki, uszkodzone pompy oleju, wały korbowe z obrobionymi kołami napędu rozrządu, uszkodzonymi łańcuchami rozrządu, czy szalejącą elektroniką.

Re: Cześć i czołem :-)

: 08 gru 2022, 23:20
autor: adamigo
Marek Krupa pisze:
08 gru 2022, 21:07
Niestety zaawansowana technologia wymaga właściwej wiedzy od użytkowników i mechaników.
I tu jest temat, bo firmie w sumie zależy na złapaniu klienta w ogólności, a nie tylko konesera markowych olejów. Jeśli chce się rozwijać na rynku, musi przyjąć do wiadomości, że część klientów to będą kompletni ignoranci - i co ma z tym fantem zrobić? Zrobić w fakturze zakupu zastrzeżenie opatrzone gwiazdką, że nabywca (także kolejny i enty) nie może upubliczniać efektów jazdy na Selektolu? Jak dla mnie pojazd broni się jako produkt gdy jest idiotoodporny. Guzzi bywa:)

Re: Cześć i czołem :-)

: 09 gru 2022, 07:33
autor: Fudo
To był olej...
Selektol.jpg
Selektol.jpg (106.03 KiB) Przejrzano 2342 razy

Re: Cześć i czołem :-)

: 09 gru 2022, 12:40
autor: adamigo
He, ponieważ ja zaczynałem swój rozdział motocyklowy dosyć późno, na Selektol się nie załapałem, za to popełniłem klasyczny błąd wynikający z nadmiernego wyboru na półce(zjawiska nieznanego w czasie gdy Selektol rządził). Kupiłem Dniepra w chyba 94'm i zalałem go po pańsku, półsyntetykiem. Na efekty nie musiałem czekać długo...:)

Re: Cześć i czołem :-)

: 09 gru 2022, 16:59
autor: AlfaGuzzi
Marek Krupa pisze:
08 gru 2022, 21:07
Jak fajnie, że w tematach mechanicznych wypowiadają się spece, którzy na włoszczyźnie połamali sobie zęby. A może wystarczy tylko poczytać instrukcje i stosować właściwy olej . Fłoskie silniki biły kiedyś tylko hondowskie. W 1,6 boxerze w 145 zjadło 1 krzywkę ale gość tak często wymieniał olej , że aż skorodował na wylot filtr oleju . Ostro się lało i trzeba było jechać do warsztatu. Wariator w moim Fiacie Coupe ma 320 tyś.km i jest cichy. O niego też należy dbać. Popatrzcie na dane katalogowe jakie w tamtych czasach miały np. niemieckie silniki
Niestety zaawansowana technologia wymaga właściwej wiedzy od użytkowników i mechaników. Ciśnie mi się na usta pytanie, która firma dzisiaj produkuje najlepsze, najtrwalsze i wysilone silniki?
Nie stresuj się o tym pisałem. Napisałem że często to nie Luigi był winien a Zenek właśnie smiech3

Re: Cześć i czołem :-)

: 09 gru 2022, 17:01
autor: AlfaGuzzi
adamigo pisze:
09 gru 2022, 12:40
He, ponieważ ja zaczynałem swój rozdział motocyklowy dosyć późno, na Selektol się nie załapałem, za to popełniłem klasyczny błąd wynikający z nadmiernego wyboru na półce(zjawiska nieznanego w czasie gdy Selektol rządził). Kupiłem Dniepra w chyba 94'm i zalałem go po pańsku, półsyntetykiem. Na efekty nie musiałem czekać długo...:)
Co ten semisyntetyk zrobił złego? Nie pisz tylko że rozszczelnił silnik.

Re: Cześć i czołem :-)

: 09 gru 2022, 17:18
autor: AlfaGuzzi
adamigo pisze:
08 gru 2022, 23:20
Marek Krupa pisze:
08 gru 2022, 21:07
Niestety zaawansowana technologia wymaga właściwej wiedzy od użytkowników i mechaników.
I tu jest temat, bo firmie w sumie zależy na złapaniu klienta w ogólności, a nie tylko konesera markowych olejów. Jeśli chce się rozwijać na rynku, musi przyjąć do wiadomości, że część klientów to będą kompletni ignoranci - i co ma z tym fantem zrobić? Zrobić w fakturze zakupu zastrzeżenie opatrzone gwiazdką, że nabywca (także kolejny i enty) nie może upubliczniać efektów jazdy na Selektolu? Jak dla mnie pojazd broni się jako produkt gdy jest idiotoodporny. Guzzi bywa:)
No Alfy nie były idioto odporne. Dlatego w oczach przeciętnego wielbiciela młotka VW był lepszy smiech3

Re: Cześć i czołem :-)

: 09 gru 2022, 17:34
autor: adamigo
AlfaGuzzi pisze:
09 gru 2022, 17:18
No Alfy nie były idioto odporne. Dlatego w oczach przeciętnego wielbiciela młotka VW był lepszy smiech3
Ale pozwól zauważyć, że jest regułą, że sprowadzasz pojazd z Włoch i nie ma tematu korozji, za to to co spuszczasz z silnika to jest jakaś miazga. Więc jako wielbiciel młotka widzę tu konieczność uściślenia, że młotek nie ma narodowości.

A co do semi - i offfszem, kontrolka ciśnienia zaczęła się objawiać znacznie częściej... ale tam dochodziła wada dizajnu, podpora wału była z założenia nieszczelna

Re: Cześć i czołem :-)

: 09 gru 2022, 18:39
autor: Marek Krupa
O nie taka oliwa , to moja młodość.