Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
V7 special malopolska
V7 special malopolska
Witajcie.
Od wczoraj w garażu w miejscu w którym przez kilka lat zajmował BMW GS stoi świeżo zakupiona v7 II. Cos mnie urzekło w tym sprzęcie i małego GS-a już nie ma. Witam wszystkich
Od wczoraj w garażu w miejscu w którym przez kilka lat zajmował BMW GS stoi świeżo zakupiona v7 II. Cos mnie urzekło w tym sprzęcie i małego GS-a już nie ma. Witam wszystkich
- adamigo
- Posty: 1376
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: V7 special malopolska
Witam kolegę. Małego, znaczy rzędówki/singla? Tak czy siak, technicznie się cofasz w rozwoju, ale moralnie okazujesz oznaki wzrostu:) Bedziesz potrzebował może trochę zacięcia nim nawykniesz, ale wytrwaj. Potem będzie już z górki, jak w małżeństwie po pierwszym ćwierćwieczu:>
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
Re: V7 special malopolska
Był to singiel. Tak że wibracje w v7wcale mnie nie przerażają. Wręcz bez ich bym się czuł trochę dziwnie.
Zacięcia? Do czego?
Zacięcia? Do czego?
- adamigo
- Posty: 1376
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: V7 special malopolska
Wibracje? Kto tu mówi o wibracjach. To Luigi jest problemem, bo jak idzie taśma, to wychodzi na fajkę i zapomina mu się dokręcić śrubki albo włożyć smaru w łożysko:) Tu kolego wchodzisz na wyższy poziom taj-ci, gdzie zjednoczenie z motorem jest jak dawniej u kierowcy Jelcza, co słyszy że resor skrzypi, że krzyżak dzwoni, że pompa tyka:) No albo rozbijasz namiot w dziale "Warsztat":)
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
Re: V7 special malopolska
Witaj,
Nie słuchaj przedmówcy. On zawsze tak, ale za gutka pewno by dom z ogrodem oddał.
Sam uciekłem prawie 20 lat temu od motocykli BMW bo zawsze się coś psuło w nowym sprzęcie. Trafiłem na Guzzi i wsiąkłem :-) V7 ek miałem już ze 4 -ry i parę długich tras do Włoch za sobą. I co? I nico :-)
Zawsze dojechały i żaden resor nie skrzypiał. Nawet V35 z 81 roku mi się nie chciał popsuć tak poważnie. Tylko jakieś regulacje gażnika itp. czyli to co przy wszystkich się robi czyli obsługa.
Nie słuchaj przedmówcy. On zawsze tak, ale za gutka pewno by dom z ogrodem oddał.
Sam uciekłem prawie 20 lat temu od motocykli BMW bo zawsze się coś psuło w nowym sprzęcie. Trafiłem na Guzzi i wsiąkłem :-) V7 ek miałem już ze 4 -ry i parę długich tras do Włoch za sobą. I co? I nico :-)
Zawsze dojechały i żaden resor nie skrzypiał. Nawet V35 z 81 roku mi się nie chciał popsuć tak poważnie. Tylko jakieś regulacje gażnika itp. czyli to co przy wszystkich się robi czyli obsługa.
V85TT i dobrze jest
Re: V7 special malopolska
Chyba na każdym forum tak jest że nowych trzeba trochę przestraszyć i rządku ustawić.
Co do BMW trochę km nim zrobiłem Polska wzdłuż i wszerz, Rumunia, Słowacja, Białoruś, Ukraina Odessa - Czarnobyl - aż pod Donieck mnie zawiózł.
Też nie był do końca taki bezawaryjny, tak że Hans też na fajka chyba czasem wychodził.
A Gutka dopiero się będę uczył i pewnie różnie to będzie ale może i przez to nie będzie nudno. Lewa w górę i przed siebie
Co do BMW trochę km nim zrobiłem Polska wzdłuż i wszerz, Rumunia, Słowacja, Białoruś, Ukraina Odessa - Czarnobyl - aż pod Donieck mnie zawiózł.
Też nie był do końca taki bezawaryjny, tak że Hans też na fajka chyba czasem wychodził.
A Gutka dopiero się będę uczył i pewnie różnie to będzie ale może i przez to nie będzie nudno. Lewa w górę i przed siebie