Witam, w zeszłym roku zostałem właścicielem Moto Guzzi V 85 TT - myślałem o nim odkąd się pokazał.
Niestety od jesieni udało mi się nakręcić tylko 1600 km ale narazie brak rozczarowania dalej mi się podoba.
Witaj na Forum Moto Guzzi Club Poland!
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Po rejestracji proszę oczekiwać e-mail aktywacyjny. Proszę sprawdzać folder SPAM - czasem tam trafia ów e-mail.
Jeśli masz problemy z zarejestrowaniem się na naszym forum prosimy o kontakt mailowy na adres: rejestracjamgcp@poczta.fm
Nowy na forum
- adamigo
- Posty: 1376
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: Nowy na forum
No proszę, jaka cicha woda. Tu bicie piany o V85, wątek niczym serial, a tu kolega z cicha pęk, wjeżdża na forum od razu z jakimś przebiegiem:)
Pozdrawiam i życzę dalszych zer.
Pozdrawiam i życzę dalszych zer.
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
Re: Nowy na forum
Jestem z okolic Wrocławia, to mój 10 motocykl, mam jeszcze urala z koszem na stanie.
Motocyklami jeżdżę od 30 lat i w zasadzię każdy sam naprawiałem i remontowałem.
Motocyklami jeżdżę od 30 lat i w zasadzię każdy sam naprawiałem i remontowałem.
- adamigo
- Posty: 1376
- Rejestracja: 01 lut 2018, 20:15
- Podziękował: 10 razy
- Otrzymał podziękowań: 68 razy
Re: Nowy na forum
No to trafiłeś w punkt, śledź biuletyny serwisowe i działaj, Mandello już zadbało żebyś się nie zanudził, kwestia czasu:>
V50II, V50D, Nevada Orrible 750, NTX 650
-
- Posty: 678
- Rejestracja: 19 wrz 2019, 22:03
- Otrzymał podziękowań: 21 razy
Re: Nowy na forum
Dopadła mnie Wielka, podwójna radocha spójna z Twoją i klubową. Z klubową, bo jeżeli niszowa marka ma się rozwijać, to potrzebni są doświadczeni, klubowi mechanicy. A tu z tym słabo. Bez takiego wsparcia i przy co raz słabszych serwisach, bo wszyscy chcą być dyrektorami lub prezesami zresztą po to przecież skończyli marketing i zarządzanie, słabo widzę przyjemność z jazdy. Poczytaj moje podpowiedzi w temacie poprawy włoskiej instalacji elektrycznej, bo bez takich miodów to kicha.