miało być

[^Gutek__STARE]

Jak to po co? Żeby pisać z sensem. Weźcie to wszystko do kosza...

(2006-12-13 16:25:47) Wiadomość została zmodyfikowana

[kubus_Ca_ev__STARE]

ooooo kuffa.....

padłem....

a ja nie przedstawiam sie zeby Wam zrobic na zlosc.

[^guzziv10__STARE]

porządek i weryfikacja... a nie coś takiego...

ps.od początku i moderator

[pawelprzybysz__STARE]

A ja się przedstawię.Mam na imię Paweł i jestem z Golubia-Dobrzynia jestem leśnikiem a oprócz tego skończyłem Polibudę w Koszalinie zresztą wydział mechaniczny i moja przygoda z Guzzi zaczeła się trzy lata temu.Przedtem dużo różnych sprzętów i poszukiwania tego czegoś.Aż tu dzięki uprzejmośći i wiedzuy mojego przyjaciela Witka wszedłem w posiadanie V-65 c który był w stanie delikatnie mówiąc TAKIM SOBIE.No i zaczeło się lizanie efekt finalny był niezły.Tak jak kiedyś miałem w głowie Harleya to od kiedy zaczołem jeździć na gutku moim marzeniem była California no i stało się dzięki mojemu koledze Grześiowi stałem się posiadaczem Californi.Moja żona puka się w głowe mówiąc "tyle czasu robiłeś motocykl i jak zwykle go sprzedałeś" żal okropny ale California to było to czego szukałem.No i zaczeło się znowu dążenie do perfekcji i juz jestem bardzo blisko mimo różnych przeszkód dążę mocno do swojego ideału.Dużo robię sam i dzieki tez Waszej pomocy,Dlatego dziękuję wszystkim moim przyajaciołom a m.in. Witkowi za to że jest cierpliwy na moje ciągłe gadanie, Grzesiowi z Willingera, Joli za niezła ostanią gonitwę do Olsztyna i wyrozumiałość za jazdę parami hi hi, Jacusiowi za dobre rady i Maćkowi z warsztatu za miłe pogawędki, Piotrkowi, że się nie załamał nad swoim guzzi i całej fajnej ekipie z Lublina.DZIEKUJE ŻE JESTEŚCIE !!!!
Ps. Dla zaspokojenie ciekawości mam 32 lata mam wspaniała rodzinę w tym dwie córki Alicję i Zosię. Zosia ma dopiero rok i osiem miesięcy także wyciąganie mnie w środku nocy na browara raczej nie jest wskazane hi hi. Zresztą jestem z tych mamutów co w ogóle nie piją ale chętnie postawię i dosiadę się chociarz z Colą.Może wystarczy.Pozdrawiam jeszcze raz bardzo serdecznie i pozostaję do dyspozycji i chętnie przyajaciołom w czym kolwiek w miarę możliwości pomogę - Paweł. kubus_Ca_ev napisał/a:

ooooo kuffa.....

padłem....

a ja nie przedstawiam sie zeby Wam zrobic na
zlosc.

(2006-12-15 08:09:11) Wiadomość została zmodyfikowana

[^guzziv10__STARE]

witamy serdecznie!!!

[^Gutek__STARE]

Paweł! Kuba! Wy już tak długo jesteście na forum, że nie ma obowiązku, żebyście się musieli przedstawiać. To chyba jasne. Ale Pawle dzięki serdeczne, że coś chciałeś o sobie napisać. Dla ścisłości - przywitalnia została stworzona z myślą o nowych osobach na forum po to, żeby nie były anonimowe. Nikt przecież nie pyta się o stan konta, przekonania polityczne czy religijne, tylko o to: skąd pochodzi, dlaczego akurat Moto Guzzi, czy długo jeździ itepe.

[~zziutek__STARE]

^Gutek napisał/a:

Dla
ścisłości - przywitalnia została stworzona z
myślą o nowych osobach na forum po to, żeby nie
były anonimowe. Nikt przecież nie pyta się o stan
konta, przekonania polityczne czy religijne,
tylko o to: skąd pochodzi, dlaczego akurat Moto
Guzzi, czy długo jeździ itepe.

Chyba chodzi o miejsce zamieszkania a nie pochodzenia. A co do tego "itepe" - mnie by mogło zainteresować jeszcze parę drobiazgów.

Chciałbym na przykład wiedzieć czy "mam sprawę" z moimi rówieśnikami, z rówieśnikami moich dzieci, czy wnucząt.

Profil szkoły, wykonywane czynności żeby zarobić na kieliszek chleba, zainteresowania - to może znacznie przybliżyć sylwetkę człowieka.

Po przysiędze małżeńskiej czy przed, parę słów o ewentualnych pociechach też byłoby mile widziane skoro mielibyśmy być jedną wielką szczęśliwą rodziną. smiech6 Byłoby np. wiadome, czy wyciągnięcie gościa na browca w środku nocy wiąże się z ryzykiem gniewu małżonki czy nie.

Czy jeździ, czym jeździ, od kiedy - to normalka.

Brakuje mi też info od kiedy na forum.

A gdzie miejsce na galerię foto...? To podstawa nie-anonimowości.

Stan konta, przekonania polityczne, religijne - czemu nie, czemu nie...

Dlaczego akurat MG - to niedyskretne pytanie i tego bym nie wymagał. Przyjmijmy, że to miłość. smiech6

Ale co z tego, że nowy przestałby być anonimowy dla Was skoro Wy w dalszym ciągu będziecie anonimami dla niego...? Chyba że to się zmieni tak jak już powolutku się zmienia.

Pytanie techniczne - czy nie można byłoby zrobić tak, żeby każdy kto chce się przedstawić zakładał w Przywitalni oddzielny wątek zatytułowany jego ksywą, z informacjami o nim? A ten co jest, pozostałby do ogólnego bełkotu, opieprzania kogo trzeba, instruowania, odpowiadania na powitania nowych (i starych), itd. itp.

Sorki, tak mi to się jakoś przyśniło, ale wtedy kac mnie trochę męczył...

[^LadyGuzzi__STARE]

o Tobie już dużo wiemy mimo, że wcale się nie przedstawiłeś

[Calafior__STARE]

Witajcie Ponieważ atmosfera wymiany poglądów daleka jest od Jackowego zawołania o ekumenizm (szczególnie przed świętami) dwa słowa o mnie aby wątkowi przywrócić jego należną teść Na imię mam Przemek Mieszkam w Warszawie Na Forum jestem obecny duchem od roku Ciałem (dosłownie to chyba opuszkami) od bardzo niedawna Jestem dumnym posiadaczem pięknego burgundowego Calafiora EV kupionego w tym roku We trójkę czyli z moją dziewczyną Magdą (którą mogliście poznać na zlocie w Sominach) pokonaliśmy w tym sezonie 11 000 upojnych kilometrów A z każdym kolejnym przejechanym moje przywiązanie i uczucie do Calafiora potęguje się co doskonale nam wróży na najbliższe dziesięciolecia Licząc na wspólne setki kilometrów w siodle pozdrawiam wytrawnych klubowiczów i nowicjuszy mnie podobnych

[^guzziv10__STARE]

witamy serdecznie

ps.myśle że zziutek ma racje że każdy przedstawiający sie powinien mieć swój osobny wątek..